Azi
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Koniec Swiata
Jest to kolejny z serii "ponurych tematów". Oto pytanko:
"Jak myślicie, co będzie przyczyną powodującą zagładę naszej rasy? Co spowoduje całkowite wymarcie gatunku ludzkiego?"
Temat ten jest oczywiście gdybaniem, zakładaniem. Nigdy nic nie wiadomo na 100% (na szczęście!). Ja sam słyszałem wiele opinii na ten temat. Jest wiele pomysłów "zagrożeń" dla naszego gatunku. Oto niektóre z nich:
Wojna Atomowa - jeden z najczęściej spotykanych prognóz. Czyli po krótce "Sami się nawzajem wytępimy". Malutka glowica atomowa może bez problemu zniszczyć małe miasteczko. Największe glowice kasują z map wielkie metropolie i ich peryferie (dziura o średnicy kilkudziesięciu kilometrów). Dodatkowo dochodzi do tego napromieniowanie obszaru. Pomimo tego sądzę ,że nie ma na świecie tylu glowic by pokryć zasięgiem całowicie cały glob. Pozatym zostają schrony itp. Ludzkość pewnie przeżyłaby. Choć kto wie? Może starczy?
Wirus - czyli broń biologiczna. A może zginiemy od "biologicznej grypki"? Taki wyprodukowany wirus musiałby spełniać kilka podstawowych warunków: musialby wywoływać szybką śmierć, szybko się rozmnażać i przenosić, działać na wszystkich. Największy to problem odtrudki/lekarstwa. Pozatym co z ludźmi mieszkającymi poza społeczeństwami (na odludziach). Wirus może okazać się klapą. Choć kto wie?
Zmiany klimatyczne - czyli począwszy od teorii ocieplania się klimatu, po przepowiadaną epokę lodowcową. Czy takie zmiany są w stanie zagrozić ludzkoći? Na pewno tak. Szczególnie gdy warunki zmienią się radykalnie, do nieznośnych temperatur itp.
Meteoryt - cosik takiego walnęło w nasz glob 65 mil. lat temu. Takie ciało niebieskie wybija gigantyczną dziórę, powoduje falę uderzeniową, powoduje zaburzenia klimatu i i gigantyczne pożary na kuli ziemskiej. Po tym wszystkim niebo zasuwa się bardzo gęstymi dymami (wymiera roślinność a co dopiero ludzie). Może meteoryt zakończy panowanie ludzi na Ziemii? A może schrony wytrzymają?
"Wchłonięcie" przez Słońce - Za około 4 miliardy lat Ziemia zostanie zniszczona przez Slońce. Słońce się tytułowo "wypali" i przejdzie w fazę tzw. "czerwonego giganta". Sloneczko zmieni barwę ze złotawej na czerwoną i zacznie się "powiekszać". Zacznie wchłaniać planety. To byłby koniec murowany dla ludzkości. Ale czy my wogóle dożyjemy do tego momentu? Bardzo wątpię - to przecież aż 4 miliardy lat...
Oczywiście to niektóre z "prognoz" naszego końca. Inna sprawa jeżeli nasz gatunek ludzki "rozpleni się" po wszechświecie... A Wy jak myślicie? Czy, kiedy, i jak nastąpi nasz koniec (ludzkości). Temat ten jest derastyczny, więc proszę o udzielanie się osób tylko z mocnymi nerwami Czekam na wasze opinie i odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|